czwartek, 8 stycznia 2015

Minął rok...

To już prawie rok, kiedy po raz ostatni dodałam tu cokolwiek... Zaniedbałam bloga na rzecz prawdziwego życia...I nie żałuję.. No może trochę... wiele się zmieniło od tamtego czasu, po za jedną kwestią - wciąż jestem z NIM! :) I  z każdym dniem jestem coraz bardziej pewna, że to właśnie ON jest tym, z którym chcę spędzić resztę swojego życia.. 04 stycznia minął równo rok jak jesteśmy ze sobą RAZEM ! To niebywałe uczucie móc każdego dnia budzić się w ciepłych, silnych ramionach tulących na dzień dobry... i kłaść się spać u boku mężczyzny, który całuje w czoło życząc kolorowych snów... Każdemu życzę takiej miłości jak ta, która spotkała właśnie mnie...!!! Każda chwila z NIM spędzona jest wspaniałym czasem przyprawiającym o szybsze bicie serca... Kiedy patrzę w jego oczy - widzę siebie! To jest właśnie to, o czym marzyłam, śniłam... to o czym wielokrotnie pisałam w swoich małych dziełach..Odnalazłam zagubiony klucz do bram szczęścia - odnalazłam go z pomocą K. - to ON podał mi dłoń, kiedy życie zdawało się już nie mieć najmniejszego sensu... Od tamtej pory K. jest sensem mojego życia ! I nie zamierzam tego nigdy zmienić...Pragnę by to, co jest między nami pozostało na wieki! Bo kocham GO nad życie !

"Jesteś"
Jesteś.
I choć Cię nie ma tuż obok,
to wiem, że jesteś.
Jesteś tym wiatrem,
co czesze me włosy.
Jesteś tym słońcem,
co tuli me ciało.
Jesteś tym niebem,
co zagląda w me oczy.
Jesteś tym powietrzem,
którego mi brakowało...
I jeszcze tą mewą,
co krzyczy gdzieś w dali,
i tą siłą, co drzemie w tej fali.
Jesteś tym morzem,
co statkiem kołysze.
Jesteś tym wszystkim,
co daje mi życie !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz